Kościół farny – klejnot Nowego Miasta Lubawskiego

Artykuły » Kościół farny – klejnot Nowego Miasta Lubawskiego

  • Płaczące Niewiasty rzeźba z XV w.
    Płaczące Niewiasty rzeźba z XV w.
  • Pieta rzeźba z XV w.
    Pieta rzeźba z XV w.

Kościół farny pw. św. Tomasza noszący godność Bazyliki Mniejszej jest niezwykłym zabytkiem Nowego Miasta Lubawskiego oraz cennym świadectwem dziedzictwa kulturowego ziemi lubawskiej. Jego budowę rozpoczęto w I połowie XIV w.  J. Wysocki w 1935 r. na łamach Gazety Gdańskiej w iście literacki sposób tak opisywał nowomiejską bazylikę: „Imponujący ceglany ten gotyk ze sterczącą wysoko ponad zieleń wierzchołków starych klonów, czworoboczną wieżycą, nadaje miastu charakterystyczną sylwetkę. Trzynawową świątynię zdobi wieloboczna, gotycką koronką zdobna absyda. Potężne kolumny dźwigają wysokie sklepienia, oparte w bocznych nawach o gwiaździste żebrowania (…). Od wysokiego stropu zwisa wielka chorągiew Działyńskich (…), a kamienną posadzkę zdobi gotycka, mosiężna płyta grobowa Liebensteina, która, choć uszkodzona zębem czasu, uchodzi za najpiękniejszą na Pomorzu. (…) Niezapomniane wrażenia sprawia dostojna świątynia w dni uroczyste. Potężne organy grzmią hymnem uwielbienia, pochyla się kornie rozmodlony tłum, a hen, wysoko, z wielkiego ołtarza, patrzy jak żywe, cudowne wyobrażenie Matki Bożej, na której złocistej szacie łamią się błyski świec jarzących. Przedziwne są koleje tego cudownego obrazu. W wieży znajduje się kilka cennych dzwonów, które przetrwały tyle burz, jakie przeciągnęły nad miastem i jego mieszkańcami.”

Nie sposób poświęcić uwagi wszystkim zabytkom znajdującym się w murach świątyni. Jednym z najstarszych i najpiękniejszych jest piętnastowieczna drewniana polichromowana grupowa rzeźba gotycka „Dźwiganie krzyża”. Spośród wielu jej elementów do dziś w naszej bazylice możemy podziwiać Jezusa dźwigającego krzyż oraz Szymona Cyrenejczyka. Zdaniem znawców o kunszcie artysty świadczy m.in. realizm i ekspresja przedstawionych postaci. Jedna z pocztówek załączona do niniejszego tekstu przedstawia „Płaczące niewiasty”, rzeźbę wchodzącą do tegoż wyjątkowego zespołu. Niestety w okresie międzywojennym została ona przekazana do Pałacu Biskupiego w Pelplinie i już nigdy na swoje macierzyste miejsce nie powróciła. Pozostałe figury z tej grupowej rzeźby w wyniku tragicznych wydarzeń historycznych na przestrzeni wieków zaginęły lub uległy zniszczeniu.

Cennymi zabytkami piętnastowiecznymi są również Pieta wykonana z wapienia oraz drewniana i polichromowana rzeźba grupowa, ukazująca scenę ukrzyżowania z Matką Boską i św. Janem Ewangelistą. Dodatkowo rzeźba ta, jest interesująca z perspektywy historii książki. Św. Jan Ewangelista trzyma w prawej ręce książkę w czarnej oprawie sakwowej. Zabytek ten jest jednym z trzech utrwalonych w grafice i rzeźbie wizerunków książki w oprawie sakwowej na terenie dawnych Prus Królewskich. Oprawa ta była jedną z oryginalniejszych form stosowanych w introligatorstwie europejskim w XV i na początku XVI w. Księgi małych formatów dla których ją stosowano, miały zwisający płat skóry, który można było związać w węzeł i przyczepić do pasa. Do naszych czasów dotrwały tylko nieliczne egzemplarze ponieważ, gdy trafiały do księgozbiorów, pozbawiano je zbędnej skóry. Obecnie wiedza na temat rozpowszechniania oprawy sakowej znana jest przede wszystkim dzięki zabytkom sztuk plastycznych m.in. z zakresu rzeźby i malarstwa.

Zabytki nowomiejskiej bazyliki są także interesujące pod kątem materiałoznawczym. Z artykułu M. Wardzyńskiego z Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego wynika, że elementy nagrobka Mikołaja Działyńskiego pochodzącego z lat 20 XVII. w. są jednym z ponad 200 najważniejszych historycznie dzieł sztuki wykonanych z marmurów i wapieni południowoniderlandzkich na terenie dawnej Rzeczyposolitej Obojga Narodów i w krajach ościennych w XVI-XVIII w.

Te interesujące szczegóły świadczą o wysokiej klasie zabytków znajdujących się w świątyni.

Dariusz Andrzejewski