Lonkerstrasse

Artykuły » Lonkerstrasse

Na końcu Promenady, naprzeciw Progimnazjum mieścił się cmentarz ewangelicki i katolicki. Skręcając w prawo droga prowadziła do stacji kolejowej, nowego sądu, cmentarza żydowskiego oraz do ruin starego klasztoru w Łąkach i dalej w kierunku Lubawy. Najwcześniejsza nazwa tego traktu określana była jako von Lonk Chaussee. Później ulicę tę nazwano Lonckerstrasse. W okresie międzywojennym funkcjonowała pod nazwą Łąkowska, a  podczas okupacji niemieckiej Danzingerstrasse. Po II wojnie światowej nosiła nazwę Gen. Karola Świerczewskiego i ostatecznie Grunwaldzka.

Na początku XX w. była to jedna z najładniejszych i najatrakcyjniejszych ulic Nowego Miasta. Była zabudowana pięknymi willami, co podkreślane było nawet w ówczesnych przewodnikach turystycznych. Po lewej stronie pierwszy widoczny budynek był siedzibą inspektora szkolnego. W trzecim budynku wydzierżawionym od właściciela A. Schubringa, przez pewien czas mieścił się szpital powiatowy. Po II wojnie światowej funkcjonował w nim Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Tu więziono, przesłuchiwano i torturowano przeciwników politycznych nowej władzy. W pobliżu tej ulicy mieściło się kilka obiektów o znaczeniu przemysłowym m.in. młyn parowy i tartak wspomnianego już A. Schubringa oraz fabryka mebli B. Jentkiewicza. Pierwszy z lewej strony dom usytuowany w willowej części Lonkerstrasse, to jeden z wielu budynków, który nie przetrwał do dnia dzisiejszego. Dnia 21 stycznia 1945 r. Nowe Miasto zajęte zostało przez jednostki wojskowe Drugiego Frontu Białoruskiego. Wyzwolenie to nie było jednak łatwe dla mieszkańców, bowiem Armia Czerwona dopuszczała się wielu grabieży, aresztowań, a także wywozu na przymusowe roboty w głąb Rosji. Wojsko sowieckie zniszczyło też w mieście ponad pięćdziesiąt budynków mieszkalnych. Powojenne porządkowanie miasta sprawiło, że z jego krajobrazu zniknęło wiele uszkodzonych obiektów mających wartość architektoniczną i zabytkową. Czy żadne z nich nie nadawały się już do odbudowy? Dziś trudno to stwierdzić. Nie wszystkie odbudowywane obiekty odzyskały pierwotny wygląd, gdyż po wojnie już ich w pełni nie odrestaurowano. Wraz z upływem czasu rozpoczęła się stopniowa odbudowa miasta w nowej rzeczywistości Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Nowe budynki o socrealistycznych kształtach zastępowały zabytkowe i różnorodne architektonicznie kamienice. Na szczęście pomimo wojennej zawieruchy najcenniejsze zabytki miasta ocalały. Przetrwał też zabytkowy układ urbanistyczny miasta.

Dariusz Andrzejewski