„Latowe” zabawy w łąkowskich ogrodach

Artykuły » „Latowe” zabawy w łąkowskich ogrodach

  • Ogród Eichlera
    Ogród Eichlera
  • Gospoda C. Eichlera
    Gospoda C. Eichlera
  • Gospoda L. Karczewskiego
    Gospoda L. Karczewskiego

Na początku XX wieku wśród mieszkańców Nowego Miasta  dużą popularnością cieszyły się gospody z ogrodami Carla Eichlera i Leona Karczewskiego w Łąkach. Organizowane tam majówki oraz – jak to wówczas o nich mawiano –  „latowe zabawy pod chmurką”, poza tańcami, obejmowały liczne inne atrakcje, np. koncerty, popisy gimnastyczne, loterie fantowe, turnieje i gry przygotowywane przez nowomiejskie towarzystwa i związki.

W 1902 roku letnią zabawę w ogrodzie u Eichlera urządzało nowomiejskie Towarzystwo Ludowe. Początek zaplanowany był na „4 godz. po południu”. Członkowie towarzystwa byli uprzywilejowani i mieli wstęp wolny. Także, w czerwcu 1904 roku to samo towarzystwo urządzało ponownie u Eichlera letnią zabawę. W programie zaplanowano wręczenie podarunków dzieciom. Wieczorem odbyć się miał pokaz sztucznych ogni. Członkowie towarzystwa wraz z rodzinami bawili się bezpłatnie, osoby niezrzeszone musiały uiścić opłatę. Po zabawie ogrodowej przychodził czas na tańce. Zarząd organizatora prosił „o liczny udział wszystkich życzliwych towarzystwu”.

Mieszkańcy Nowego Miasta spędzali wolny czas na zabawach plenerowych organizowanych również w ogrodzie Leona Karczewskiego. Odbywały się tam koncerty i śpiewy na świeżym powietrzu oraz gry towarzyskie. Z ogłoszenia zamieszczonego w „Gazecie Toruńskiej”  w czerwcu 1910 roku wynika, że dla członków towarzystw organizujących zabawę wstęp  z „familią” wynosił 50 fenigów, zaś dla osób niezrzeszonych 1 markę. Ogłoszenia zachęcały do jak „najliczniejszego przybycia”, kusząc urozmaiconym programem.  W lipcu 1910 roku, nowomiejskie Towarzystwo Przemysłowe wspólnie z Towarzystwem Młodzieży Kupieckiej, także urządzało w ogrodzie Karczewskiego zabawę „latową”. O „3 godzinie” po południu odbył się wielki koncert. Wieczorem na sali Franza Lindemanna śpiewał chór męski, a „na sam koniec odbyła się zabawa z tańcami”. 

Niestety, nie zawsze letnie zabawy dochodziły do skutku. Jak wieść niesie, jedna z nich organizowana przez nowomiejskie Towarzystwo Rolne w 1902 roku odbyć się nie mogła. „Żandarm w ostatniej chwili uczestników rozpędził, gdyż nie poinformowano o zabawie stosownych władz”.

Dariusz Andrzejewski