Nie pozostał kamień na kamieniu… historia z nowomiejskim zamkiem

Artykuły » Nie pozostał kamień na kamieniu… historia z nowomiejskim zamkiem

  • Najstarszy widok na Kurzętnicką Basztę Bramną
    Najstarszy widok na Kurzętnicką Basztę Bramną
  • Plan fortyfikacji z XVII
    Plan fortyfikacji z XVII
  • Basza Bramna Kurzętnicka - początek XX w.
    Basza Bramna Kurzętnicka - początek XX w.
  • Widok na ruiny zamku w Kurzętniku - początek XX w.
    Widok na ruiny zamku w Kurzętniku - początek XX w.

Zamki są jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli średniowiecznego budownictwa. W czasach dzisiejszych te monumentalne warownie nadal fascynują i zaciekawiają swoją przeszłością. Ślady ich dawnej świetności odnajdziemy również na ziemi lubawskiej, gdzie  inicjatorami budowania zamków był Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, zwany potocznie Krzyżakami.

Na początku XIII w. Konrad Mazowiecki sprowadził do ziemi chełmińskiej Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie. W zamian za oddane w użytkowanie ziemie, rycerze zakonni mieli bronić Mazowsza i Kujaw przed łupieżczymi najazdami Prusów. Rzeczywiste intencje zakonu okazały się jednak zupełnie inne, bowiem Krzyżacy nie mieli zamiaru ochraniać ziem księcia Mazowieckiego, ani też pomagać mu w podboju Prus. Dzięki skutecznej dyplomacji, licznym koneksjom i przede wszystkim sprytowi ówczesnego wielkiego mistrza zakonu Hermanna von Salzy, przejęta podstępem ziemia chełmińska dała początek nowemu i niezależnemu państwu krzyżackiemu.

W strefie wpływu rycerzy zakonnych znalazła się też ziemia lubawska. Na lubawszczyźnie, tak jak i na innych zajmowanych terytoriach zakon lokował nowe miejscowości. Krzyżacki rodowód ma Nowe Miasto Lubawskie (dalej Nowe Miasto). Według kronikarzy zakonu – Nicolausa von Jeroschina i Petera von Dusburga, komtur ziemi chełmińskiej Otto von Lauterberg w 1325 r. „zbudował miasto nad brzegiem Drwęcy, które jest nazywane Nowy Targ". Zdaniem licznego grona historyków mogło chodzić tu jednak o rozbudowę istniejącej już osady i nadanie jej praw miejskich. Przed 1320 r. miała istnieć już parafia z drewnianym kościołem oraz gród Julenburg (Juleborg) zbudowany przez mistrza krajowego pruskiego Fryderyka von Wildenberga i braci zakonnych. Na dokumentach ikonograficznych z XV w. pojawia się nazwa „Nova civitas castrum et civitas” (Nowe miasto gród i miasto). Bezspornie, to zakon krzyżacki nadał miejscowości prawa miejskie oraz określił jej status prawny i organizacyjny. Odnawiany kilkakrotnie na prawie chełmińskim przywilej lokacyjny wystawił między innymi wielki mistrz Winrych von Kniprode, inicjator budowy wielu ceglanych zamków. Państwo zakonu krzyżackiego wpłynęło na rozwój społeczny i gospodarczy miasta, którego pierwotną rolą miało być administrowanie lokalnymi dobrami zakonnymi. O związkach Nowego Miasta z zakonem świadczą kontakty z najwyższymi władzami państwa ze stolicą w Malborku. W 1405 r. podczas jesiennego objazdu państwa zakonnego gościł w mieście wielki mistrz Konrad von Jungingen ze swym orszakiem. Do dziś przetrwało tu wiele cennych pamiątek i zabytków z okresu panowania zakonu rycerskiego. Można podziwiać imponujący i monumentalny kościół farny pw. św. Tomasza. Wśród licznych i unikatowych zabytków znajdujących się w świątyni, jest mosiężna płyta przedstawiająca Kunona von Liebensteina wielkiego komtura i wójta bratiańskiego. Płyta według projektu malarza Piotra z Malborka powstała przed 1407 r. i stanowi fundację wielkiego mistrza Konrada von Jungingena. Na uwagę zasługują zachowane elementy fortyfikacji miejskich (np. baszty bramne: Łąkowska i Kurzętnicka), będące świadectwem wysokiej klasy ówczesnego systemu obronnego miasta. To dzięki niemu, miasto uchodziło za jedno z najlepiej ufortyfikowanych na obszarze dawnych Prus. W osiemnastowiecznym opisie Polski Władysław A. Łubieński, podkreślał, że Nowe Miasto fundowane od Krzyżaków „przedtym mocne, bo się Szwedom nie dało wziąć (...)”.